Zapewne wielu z nas spotkało się z sytuacją, kiedy chodzenie w butach powodowało dyskomfort, ponieważ były one niewygodne. Czasem zdarza się to zaraz po ich zakupie, ale bywa również, że do takiej sytuacji dochodzi po dłuższym czasie użytkowania. Niewygodne buty mogą być przyczyną nie tylko złego humoru i zdenerwowania, ale także problemów zdrowotnych. Dlatego, jeżeli chcemy dalej w nich chodzić, powinniśmy jak najszybciej uporać się z tym problemem. Na szczęście istnieją sprawdzone sposoby na niewygodne buty, które przywrócą nam radość z ich noszenia.

Niewygodne buty – co zrobić?

To, że nasze buty są niewygodne, może być spowodowane przez kilka czynników. Najczęściej mamy do czynienia z butami za ciasnymi, czego nie byliśmy w stanie zdiagnozować podczas zakupu. Jednak bardzo często nasze buty zaczynają nas obcierać, mimo że rozmiar jest odpowiedni. Powodów może być wiele. Należą do nich np. zbyt wysoka temperatura powietrza, chwilowe opuchnięcie stóp po wielogodzinnym noszeniu, a czasem deformacja samych butów.

Nie skazuj się na niewygodę!

Sprawdź naszą ofertę –

wybierz komfortowe obuwie i ciesz się każdym krokiem!

Po kilku godzinach w niewygodnym obuwiu nasze stopy bardzo cierpią. Najczęstszymi dolegliwościami, spowodowanymi przez niewygodne buty, są obtarcia, pęcherze oraz obolałe palce. W upalne dni, kiedy nosimy buty zbyt ciasne, musimy mierzyć się także z bardzo nieprzyjemnymi odparzeniami. Gdy nieprzyjemne objawy się pojawią, trzeba koniecznie się nimi zająć. Zwykle od razu stosujmy specjalistyczne talki łagodzące dolegliwości, a także plastry i żele, aby zapobiec dalszym nieprzyjemnościom.

Wsparciem w walce z niewygodnymi butami może okazać się profesjonalista w osobie szewca. Nie zawsze jest on jednak dostępny na miejscu i od ręki. Istnieją na szczęście także domowe sposoby, które warto wypróbować samemu i to na nich skupić się w pierwszej kolejności.

Jak rozchodzić niewygodne buty?

Rozchodzenie butów to jedna ze skuteczniejszych i częściej stosowanych metod walki o to, by stały się one wygodne. Rozchodzenia potrzebują najczęściej buty skórzane, zwłaszcza te nowe, gdzie skóra jest jeszcze sztywna i twarda. Każdy człowiek ma nieco inny kształt stóp, dlatego nowe buty potrzebują czasu, aby się do nich dopasować.

Pierwszym z domowych sposobów mających na celu dopasowanie i rozbicie nowych skórzanych butów, jest zwyczajnie chodzenie w nich po domu. Buty zakładamy początkowo na niedługi okres, po czym czas ten stopniowo wydłużamy. Dodatkowo powinniśmy podczas rozchodzenia butów zakładać grubsze skarpety lub dwie pary cieńszych.

Stosując tę metodę regularnie, powinno nam się udać po pierwsze rozchodzić buty, a po drugie – dopasować je do kształtu naszych stóp. Znane są również porady mówiące, aby skarpetki służące do rozbijania obuwia wcześniej namoczyć, z tym jednak trzeba być ostrożnym, aby nie zniszczyć butów.

Kolejnym sposobem jest umieszczenie w butach drewnianych prawideł, na które dodatkowo można założyć bawełniane skarpetki. Kilka godzin z prawidłami może rozluźnić buty i sprawić, że staną się o wiele wygodniejsze. Dzięki prawidłom uzyskujemy ponadto równomierne rozciąganie.

Wkładka do niewygodnych butów

Bardzo ważną funkcję w butach pełnią wkładki. Najczęściej zapewniają stopom większy komfort, ale często stosowane są w celu wykonania konkretnego zadania.  Zastosowanie wkładki do niewygodnych butów może zdziałać cuda. Na rynku mamy dostępne różne rodzaje wkładek do obuwia, są to zarówno wkładki silikonowe, skórzane, żelowe oraz wykonane w celu ochrony konkretnego miejsca, np. pięty.

Wkładki są skutecznym rozwiązaniem w przypadku butów nieco za dużych. Chodzenie w takim obuwiu może powodować nieprzyjemne obtarcie zarówno pięt, jak i palców. Zbyt duże buty sprawiają, że stopa wewnątrz jest w ciągłym ruchu i właśnie ten ruchu doprowadza do obcierania się naskórka w konkretnych miejscach.

Żelowe wkładki możemy zastosować w każdym rodzaju obuwia, zarówno skórzanym, sportowym, jak i eleganckich damskich pantoflach. Wkładki te, poza oczywiście funkcją amortyzacji i skutecznego odprowadzania wilgoci, idealnie rozkładają nacisk stopy na podeszwę, co czyni buty o niebo wygodniejszymi.

Dobre wkładki do butów sprawdzą się również w przypadku butów roboczych, które noszone przez wiele godzin, w pewnym momencie stają się niewygodne. Wkładki takie chronią stopy przed oparzeniami, działaniem wilgoci, a tym samym zdecydowanie poprawiają komfort noszenia.

Sposób na niewygodne buty

Na wiele obuwniczych dolegliwości pomóc może nam ciepło, które rozciąga materiał i sprawia, że jest on elastyczniejszy. Możemy spróbować ogrzać nasze buty za pomoc gorącego strumienia z suszarki do włosów, pary wodnej prosto z czajnika lub żelazka. Rozgrzane byty zakładamy na stopy i nosimy przez jakiś czas. Zabieg ten możemy powtarzać to osiągnięcia zadowalających rezultatów. 

Wśród sposobów na niewygodne buty możemy zastosować jeszcze jeden. Nie należy on do najbardziej subtelnych, jednak wielokrotnie okazał się bardzo skuteczny, zwłaszcza gdy problem dotyczył pięty. Chodzi o sposób polegający na „rozbiciu” butów przy pomocy młotka. Robimy to oczywiście bardzo delikatnie, a do środka naszych butów, w celu amortyzacji uderzenia, wkładamy ściereczkę. Następnie kilkukrotnie uderzamy młotkiem, celując w miejsce, które chcemy rozbić. Metoda ta pomaga nieco powiększyć wewnętrzną część butów, czyniąc je w ten sposób wygodniejszymi.